Fantastyka, horror
WOJNY PALLADOWE. TOM 1. WSTRZĄSY WTÓRNE
?Nowy cykl, który może okazać się tak samo wciągający jak ?Frontlines (...) Akcja jest równie ekscytująca, podstawy naukowe równie solidne, napięcie równie wysokie. Pierwszy tom pochłonąłem w jeden dzień i już nie mogę się doczekać kolejnego ? George R. R. Martin.
W obejmującym sześć planet systemie Gaja przypominająca Ziemię Gretia dąży do stabilizacji w obliczu międzyplanetarnej wojny. Zawiązuje się niepewny sojusz służący ratowaniu gospodarki, zasobów oraz populacji.
Do gry wraca Aden Robertson. Poświęcił dwanaście lat przegranej sprawie, na rękach ma krew pół miliona ofiar, a teraz próbuje znaleźć sposób, by wieść dalsze życie.
Nie jest jedyny.
Oficer marynarki był świadkiem niepojętych ataków na ocaloną flotę. Sierżant z sił okupacyjnych stąpa po coraz mniej przyjaznym gruncie. Zaś młoda kobieta, na którą spadły obowiązki wiceprezesa rodzinnego imperium surowców, staje w obliczu zagrożenia, jakiego nigdy się nie spodziewała.
Teraz, w szczycie gwałtownego i zataczającego coraz szersze kręgi powstania, Aden wraca do brutalnego życia, o którym tak bardzo pragnął zapomnieć.
W obejmującym sześć planet systemie Gaja przypominająca Ziemię Gretia dąży do stabilizacji w obliczu międzyplanetarnej wojny. Zawiązuje się niepewny sojusz służący ratowaniu gospodarki, zasobów oraz populacji.
Do gry wraca Aden Robertson. Poświęcił dwanaście lat przegranej sprawie, na rękach ma krew pół miliona ofiar, a teraz próbuje znaleźć sposób, by wieść dalsze życie.
Nie jest jedyny.
Oficer marynarki był świadkiem niepojętych ataków na ocaloną flotę. Sierżant z sił okupacyjnych stąpa po coraz mniej przyjaznym gruncie. Zaś młoda kobieta, na którą spadły obowiązki wiceprezesa rodzinnego imperium surowców, staje w obliczu zagrożenia, jakiego nigdy się nie spodziewała.
Teraz, w szczycie gwałtownego i zataczającego coraz szersze kręgi powstania, Aden wraca do brutalnego życia, o którym tak bardzo pragnął zapomnieć.
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.