Literatura faktu, publicystyka, reportaż
Protector traditorum
Teczki wciąż wstrzasają polskim życiem społecznym i politycznym, dotykają świat kultury, boleśnie ranią polski Kościół. Od upadku komunizmu kolejne ekipy rządzące nie potrafią skutecznie przeciąć tego węa niemożności, ej woli i oportunizmu. Obrońcy tajnych współpracowników gotowi są nawet wywrócić tradycyjny porządek moralny, donosicieli i zdrajców nazwać ofiarami, a ofiary ich agenturalnej działalności moralnymi prymitywami . Stanisław Michalkiewicz od samego początku był i pozostaje nadal niezwykle konsekwentnym zwolennikiem przeprowadzenia w Polsce lustracji. Zgromadzone w tym tomie felietony poświadczają jego zdecydowanie w tym względzie. Dowodzą także, że konieczności przeprowadzenia lustracji nie warunkuje zaspokojenie ciekawości czy nawet poznanie prawdy, to przede wszystkim warunek sine qua non sanacji Rzeczypospolitej, państwa, które w ostatnich trzech wiekach zaledwie przez trzydzieści kilka lat aspirowało do suwerenności i niepodległości, podlegając poza tym wpływom obcych tajnych policji i wywiadów...
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.