Polska prowincja jeszcze nigdy nie kryła w sobie tyle tajemnic wartych poznania!
Strzemieszyce Wielkie to miejsce, gdzie wszystko może się wydarzyć. To tutaj los niespodziewanie obdarowuje dzieckiem małżeństwo pięćdziesięciolatków, by po kilku latach leniwą egzystencję lokalnej społeczności przerwała elektryzująca wieść: mały Janek ma nadprzyrodzone zdolności...
Fenomen chłopca u jednych wywołuje lęk, u innych chęć wykorzystania jego umiejętności do własnych celów. Sprawia, że nieoczekiwanie przecinają się losy czterdziestoczteroletniego paparazziego, pięknej fizjoterapeutki, wikarego z przeszłością w zespole punkrockowym oraz pojawiającego się pod trzema postaciami Hindusa.
Daj się ponieść tajemniczej aurze roztaczanej piórem Marzeny Orczyk-Wiczkowskiej. Realizm magiczny jeszcze nigdy nie był tak polski!
Piękna powieść o splataniu się losów i wspólnym dążeniu ku dobru. Głębokie portrety psychologiczne i tajemnica na granicy światów.? Marcin Pilis, pisarz