Biografie, dzienniki, wspomnienia
Krzysztof Klenczon. Historia jednej znajomości
Krzysztof Klenczon. Historia jednej znajomości
Nasza cena:
11,97 PLN
Cena detaliczna: 39,90 PLN
Oszczędzasz: 70% (27,93 PLN)
Autor:Tomasz Potkaj,Alicja Klenczon
Rok wydania:2017
Format:16.2 x 21.5 cm
Najniższa cena z 30 dni:11.97 PLN
EAN:
9788327714138
Status:
Szanowny kliencie towar został
wyprzedany
wyprzedany
Nikt na świecie nie wie o Krzysztofie Klenczonie tyle, co jego żona AlicjaOpowiemy o rodzinie, dzieciach, przyjaciołach, sekretach, wspólnym życiu w Polsce i w Ameryce, z kobiecego - co ważne - punktu widzenia. Zgodnie uznaliśmy, że najlepszym określeniem tego, czym jest ta książka, będzie opowieść intymna .
Alicja Klenczon, Tomasz PotkajAlicja była niespokojnym duchem epoki, bohaterką piosenki, którą śpiewała cała Polska - Historii jednej znajomości. I muzą, przy której on napisał swoje największe szlagiery: 10 w skali Beauforta, Kwiaty we włosach, Biały Krzyż czy Wróćmy nad jeziora.
Po raz pierwszy Krzysztof i Alicja spotkali się w 1965 roku w sopockim klubie Non Stop. Na pierwszej randce w kinie Polonia nawet nie próbował jej pocałować. Dopiero gdy potem spacerowali po sopockim molo, wziął ją pod rękę.
Jak potoczyły się ich dalsze losy?
Jak wyglądało środowisko muzycznej bohemy lat 60.?
Kim tak naprawdę był kultowy muzyk ery big-beatu?
Był moim muzycznym idolem. Pamiętam moment wielkiego zaskoczenia, kiedy dowiedziałam się o jego wielkiej przyjaźni z moją mamą. Polubili się do tego stopnia, że mama została świadkiem na jego ślubie. Dla mnie był kimś w rodzaju współczesnego Jacka White a. Charyzmatyczny i niepokorny lider, który nie bał się wprowadzać w skostniały, konserwatywny polski rynek muzyczny brzmień hendriksowskich i psychodelicznych. Ubolewam, że nie mogłam poznać go osobiście, myślę, że byłby jednym z moich ulubionych wujków.
Ania RusowiczW Czerwonych Gitarach był tym niegrzecznym chłopcem. O Krajewskim mówiono, że przypomina swą łagodnością McCartneya, a Klenczona porównywano do niepokornego Lennona. Kawałki Klenczona pisane później także dla Trzech Koron miały w sobie ten ławkowy chuligański smaczek, który zawsze był i jest mi bliski.
Muniek Staszczyk
Alicja Klenczon, Tomasz PotkajAlicja była niespokojnym duchem epoki, bohaterką piosenki, którą śpiewała cała Polska - Historii jednej znajomości. I muzą, przy której on napisał swoje największe szlagiery: 10 w skali Beauforta, Kwiaty we włosach, Biały Krzyż czy Wróćmy nad jeziora.
Po raz pierwszy Krzysztof i Alicja spotkali się w 1965 roku w sopockim klubie Non Stop. Na pierwszej randce w kinie Polonia nawet nie próbował jej pocałować. Dopiero gdy potem spacerowali po sopockim molo, wziął ją pod rękę.
Jak potoczyły się ich dalsze losy?
Jak wyglądało środowisko muzycznej bohemy lat 60.?
Kim tak naprawdę był kultowy muzyk ery big-beatu?
Był moim muzycznym idolem. Pamiętam moment wielkiego zaskoczenia, kiedy dowiedziałam się o jego wielkiej przyjaźni z moją mamą. Polubili się do tego stopnia, że mama została świadkiem na jego ślubie. Dla mnie był kimś w rodzaju współczesnego Jacka White a. Charyzmatyczny i niepokorny lider, który nie bał się wprowadzać w skostniały, konserwatywny polski rynek muzyczny brzmień hendriksowskich i psychodelicznych. Ubolewam, że nie mogłam poznać go osobiście, myślę, że byłby jednym z moich ulubionych wujków.
Ania RusowiczW Czerwonych Gitarach był tym niegrzecznym chłopcem. O Krajewskim mówiono, że przypomina swą łagodnością McCartneya, a Klenczona porównywano do niepokornego Lennona. Kawałki Klenczona pisane później także dla Trzech Koron miały w sobie ten ławkowy chuligański smaczek, który zawsze był i jest mi bliski.
Muniek Staszczyk
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.