Turystyka, podróże, mapy
KOPENHAGA I MALMO
KOPENHAGA I MALMO
Nasza cena:
9,42 PLN
Cena detaliczna: 26,90 PLN
Oszczędzasz: 65% (17,48 PLN)
Autor:praca zbiorowa
Rok wydania:2018
Format:11.6 x 19.1 cm
Ilość stron:156
Oprawa:miękka ze skrzydełkami
Najniższa cena z 30 dni:9.42 PLN
EAN:
9788381032865
Status:
Szanowny kliencie towar został
wyprzedany
wyprzedany
? Kto pozował do pomnika Syrenki?? Jak długi jest most nad Öresundem?? Gdzie mieszkał Hans Christian Andersen?? Z czym walczył Kierkegaard?
Kopenhaga i Malmö, czyli nowe spojrzenie na skandynawskie miasta. Po wyjeździe z Pascalem zwrócisz uwagę na Kopenhagę!
Rozciągająca się nad Oresundem Kopenhaga, najbardziej otwarta z metropolii Skandynawii, jest bez wątpienia najciekawszym ośrodkiem na Zelandii. Kosmopolityczne, gwarne, niemal nigdy niezasypiające miasto oferuje turystom swobodną młodzieżową atmosferę, bogaty program imprez, wiele malowniczych zaułków, ciekawych zabytków, muzeów i galerii.?Główna ulica Kopenhagi kojarzy mi się z główną ulicą w Toruniu, od biedy z Floriańską w Krakowie. Kamienice potężne, lecz mniejsze i starsze niż gdzie indziej. Całe świetlne plansze prowadzą w wąskie, głębokie gardła przejść handlowych. Wszystko bardzo stłoczone. To cecha miast trwających zbyt długo wewnątrz murów, których istnienie straciło sens. Kierkegaard nienawidził tych uliczek. Kopenhaga już dawno temu zmieniła się z portowej dziury w metropolię, jakby dostosowując się do gabarytów swojego wielkiego filozofa .
Kopenhaga i Malmö, czyli nowe spojrzenie na skandynawskie miasta. Po wyjeździe z Pascalem zwrócisz uwagę na Kopenhagę!
Rozciągająca się nad Oresundem Kopenhaga, najbardziej otwarta z metropolii Skandynawii, jest bez wątpienia najciekawszym ośrodkiem na Zelandii. Kosmopolityczne, gwarne, niemal nigdy niezasypiające miasto oferuje turystom swobodną młodzieżową atmosferę, bogaty program imprez, wiele malowniczych zaułków, ciekawych zabytków, muzeów i galerii.?Główna ulica Kopenhagi kojarzy mi się z główną ulicą w Toruniu, od biedy z Floriańską w Krakowie. Kamienice potężne, lecz mniejsze i starsze niż gdzie indziej. Całe świetlne plansze prowadzą w wąskie, głębokie gardła przejść handlowych. Wszystko bardzo stłoczone. To cecha miast trwających zbyt długo wewnątrz murów, których istnienie straciło sens. Kierkegaard nienawidził tych uliczek. Kopenhaga już dawno temu zmieniła się z portowej dziury w metropolię, jakby dostosowując się do gabarytów swojego wielkiego filozofa .
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.