Ojciec podejmuje decyzję o przeprowadzce z Montigny do Paryża, by tam kontynuować badania nad ślimakami. Klaudyna źle znosi przeprowadzkę, choruje, musi ściąć swoje olśniewające loki. Krótkie włosy eksponują jej łobuzerski wdzięk, mimo młodego wieku staje się bardziej intrygująca niż niejedna dojrzała kobieta. Klaudyna, choć nieustannie tęskni za rodzinnym miasteczkiem, powoli odkrywa uroki życia w stolicy. Poznaje swojego kuzyna Marcela i jego ojca Renauda. Delikatny Marcel, śliczny jak dziewczyna, zwierza jej się ze swojej miłości do pewnego Charliego i usiłuje dociec, co łączyło Klaudynę z koleżanką ze szkoły. Ze sporo starszym Renaudem dziewczyna szybko się zaprzyjaźnia - z czasem zacznie ich łączyć coś więcej... Colette pisze lekko i dowcipnie. Bada granice płci, łamie konwenanse, obnaża skostniałe normy. Colette okazuje się dziś pod wieloma względami bardzo nowoczesna. Traktowała pisanie jako formę niezależności kobiecej. Maria Janion Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.