Przez cztery dekady PRL-u i dwie kolejne wolnej Polski Tychy nie doczekały się ani centrum z prawdziwego zdarzenia, ani szczególnie atrakcyjnych zabytków. W pewnym sensie nadal są prowincją. Za to prawdziwym bogactwem tego miasta byli i są ludzie tu żyjący. Z ich reprezentacją rozmawia w książce ?Jesteśmy stąd. Rozmowy ze znanymi tyszanami Małgorzata Milian-Lewicka. Są wśród nich tyszanie z dziada pradziada ? jak pamiętający jeszcze czasy przedwojenne znakomity rzeźbiarz Augustyn Dyrda. Są i tacy, którzy trafili do tego miasta troszkę przez przypadek. Bo tu dostali pracę, mieszkanie lub znaleźli swoją miłość. Do Tychów przyjechał urodzony w wielkopolskiej wsi Krzysztof Wielicki ? piąty człowiek na świecie, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Kiedy w 1980 r. jako pierwszy na świecie zdobywał zimą Mount Everest był pracownikiem spawalni w Fabryce Samochodów Małolitrażowych, czyli dzisiejszym Fiacie. Swoje pierwsze ?M w Tychach otrzymał też znany socjolog prof. Marek S. Szczepański. Z sympatią wspomina czasy, kiedy wysiadał wraz z górnikami na osiedlu ?R i z nimi maszerował do swojego lokum. Profesor zawsze jednak podkreśla, że serce zostawił też na błoniach Jasnej Góry, gdzie spędził dzieciństwo. Są w tej książce również postacie, które w Tychach się urodziły, ale na skutek błyskotliwych karier straciły kontakt z miastem, by po latach do niego wrócić. Generał Roman Polko był szefem jednostki specjalnej ?Grom , którą dowodził w Afganistanie i Iraku. Potem sprawował funkcję zastępcy szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego w Warszawie. Dziś można spotkać go, gdy biega w Paprocanach. Do Tychów zza oceanu powrócił też hokeista Mariusz Czerkawski. Galerię tyszan, z którymi rozmawia Małgorzata Milian-Lewicka, uzupełniają malarz Stanisław Mazuś, muzyk Sebastian Riedel, proboszcz i budowniczy tyskich kościołów ks. Franciszek Resiak oraz mim Ireneusz Krosny. We wszystkich rozmowach ci znani tyszanie odkrywają siebie, a wspólnych mianownikiem ich wspomnień, przeżyć i opinii są Tychy. Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.