Jak Henryk zdobył władzę to opowieść o życiu osiedla przyszłości, w  którym toczy się debata o nadaniu praw osobistym asystentom. Sztuczna  inteligencja już od dawna stanowi bazę do podejmowania decyzji, jednak  jej podmiotowy wkład nie przez wszystkich jest doceniany. Mieszkańcy i  mieszkanki korzystają z najnowszych technologii i z wiedzy zdobytej  wieki temu, w tym z astrologii, która pozwala im lepiej zrozumieć, jakie  „ustawienia fabryczne  ma każdy i każda z nich. Jednak czy ta wiedza  wystarczy, aby poradzić sobie w sytuacji zagrożenia?	Poszerzanie wspólnoty to okazja do tego, żeby przyjrzeć się, kim  jesteśmy i co uznajemy za pewniki. Zobaczyć, kto wykonuje za nas pracę  podtrzymywania świata takim, jakim jest. Czy racjonalne podejmowanie  decyzji to domena ludzi? A może wręcz przeciwnie – zagrożeniem dla  demokracji jest niedocenianie siły swoich emocji.	Przez książkę prowadzi nas czwórka bohaterów: Karolina, Henryk, Tosia i Kacper. To z ich perspektywy oglądamy zmaganie o nadanie głosu tym,  którzy są wokół nas, ale w świetle prawa pozostają niemi. Czy taka  będzie również nasza przyszłość?
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.