Zapisz się na nasz newsletter
i bądź zawsze na bieżąco!

Historia

DZIKA DYWIZJA. HISTORIA CZERWONYCH BERETÓW

DZIKA DYWIZJA. HISTORIA CZERWONYCH BERETÓW
Nasza cena: 28,00 PLN
Cena detaliczna: 69,99 PLN Oszczędzasz: 60% (41,99 PLN)
Autor:Piotr Korczyński
Rok wydania:2024
Format:15.8 x 22.5 cm
Oprawa:twarda
Najniższa cena z 30 dni:28.00 PLN
EAN: 9788324089956
Status: Szanowny kliencie towar został
wyprzedany
Reportaż historyczny o czerwonych beretachIch odwadze w boju dorównywała tylko ich niesubordynacja wobec niewygodnych rozkazów komunistycznych notabli6 Dywizja Powietrznodesantowa to nie było zwykłe wojsko. Tworzyli ją spadkobiercy generała Sosabowskiego i jego 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej. Czerpano z tradycji polskich formacji komandosów na Zachodzie.W razie konfliktu z Zachodem polscy desantowcy mieli zdobyć duńskie wyspy. Trudni do pokonania w walce i jeszcze trudniejsi w dowodzeniu, gdy w grę wchodziła polityka. Komunistyczna wierchuszka nie odważyła się użyć spadochroniarzy, gdy wybuchały strajki w marcu 1968 roku i dwa lata później na Wybrzeżu.W najnowszej książce Piotra Korczyńskiego żołnierze dywizji zabierają głos, by opowiedzieć nam: jak wyglądało szkolenie desantowców w PRL-u? Jak trudno było służyć ojczyźnie w niełatwych politycznie czasach, by zachować honor? A wreszcie – jaką cenę w wolnej Polsce przyszło za tę służbę zapłacić?Desant za komuny to było wojsko, które kojarzyło się z Zachodem, to było wojsko, w którym naprawdę chciało się służyć. Czerwony beret, pikujący orzeł na piersi i podwinięte rękawy uesa – wielu marzyło, by przyjeżdżać na przepustkę w takim mundurze. Zającem mógł być każdy, spadochroniarzem – tylko wybrani. Po takim wojsku liczyli się z tobą i w robocie, i w domu – na wsi czy w mieście, a jeśli chciałeś się uczyć – po służbie w desancie też było łatwiej. Politrucy mogli wciskać swe głodne kawałki o tym, że jesteśmy forpocztą Układu Warszawskiego My wiedzieliśmy swoje: jesteśmy jak komandosi z amerykańskich filmów. Niektórzy pamiętali też o tym, że 6 Pomorską Dywizję Powietrznodesantową formowali oficerowie od generała Sosabowskiego Taka to była nasza dzika dywizja.Podmiot odpowiedzialny za bezpieczeństwo produktu: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o., ul. Kościuszki 37, 30-105 Kraków (PL), numer telefonu: 126199500, adres e-mail: sekretariat@znak.com.pl


Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.

Kontakt ze sklepem

Księgarnia internetowa BookSale.pl
ul. Lubelska 56A
21-100 Lubartów


Telefon: +48 531 947 666
Email: bok@booksale.pl