Turystyka, podróże, mapy
BRUKSELA. ZWIERZĘCOŚĆ W MIEŚCIE
BRUKSELA. ZWIERZĘCOŚĆ W MIEŚCIE
Nasza cena:
19,96 PLN
Cena detaliczna: 49,90 PLN
Oszczędzasz: 60% (29,94 PLN)
Autor:Grażyna Plebanek
Rok wydania:2021
Format:14.5x20.5 cm
Ilość stron:416
Oprawa:półtwarda
Najniższa cena z 30 dni:19.96 PLN
EAN:
9788380325975
Status:
Szanowny kliencie towar został
wyprzedany
wyprzedany
Nowa ?the capital of Europe . Zadeptywana przez urzędników Parlamentu Europejskiego, zamieszkiwana przez stare, bardzo bogate rodziny rentierów, ale też krzycząca współczesną sztuką uliczną i oszałamiająco różnorodna jak Wieża Babel.
Bruksela ? a dobrze ją znam, od lat się przyjaźnimy ? to miasto kobiet i psów, sikających dzieci i lwów, ptaków i drzew. Pal sześć zabytki.
Grażyna Plebanek ? czujna obserwatorka, ostra w swoich sądach, czasem szorstka, a czasem zaskakująco czuła ? pokazuje, w jaki sposób brak zakorzenienia i bycie obcą przekłada się na spostrzegawczość i kulturową wolność. Jako emigrantka od wielu lat mieszkająca w Brukseli radzi: podczas zwiedzania tego miasta unikajcie oczywistych atrakcji turystycznych, nie wsiadajcie do autobusów, które obwiozą was po najważniejszych zabytkach. Zamiast tego zdajcie się na instynkt: weźcie głęboki oddech i pójdźcie za własnym nosem. Tropcie, szukajcie, zagubcie się i znajdźcie. Wypatrujcie tego, co nieoczywiste, dzięki czemu zbacza się z trasy. Wykreślajcie własne mapy. Bądźcie jak Zinneke ? beztrosko łobuzerski i odważny kundel, który zna tu wszystkie uliczki.
To miasto, gdzie na wiele rzeczy trzeba spojrzeć z innej perspektywy: czasem z lotu ptaka, a czasem zaskakująco przyziemnej. Nie bez powodu najpopularniejszymi symbolami miasta są siusiające figurki: chłopca (Manneken Pis), dziewczynki (Jeanneke Pis) i? kundla Zinneke, beztrosko zadzierającego w górę tylną łapę.
Szukajcie śladów zamurowanej (!) rzeki ? La Senne ? kiedyś życiodajnej siły napędzającej miasto, obecnie zepchniętej do podziemia. Zwracajcie uwagę na historię codzienną: nowe murale i stare pomniki oblewane czerwoną farbą. Wsłuchujcie się w miasto i życie jego mieszkańców. Bowiem nad tym wieloetnicznym, barwnym i kotłującym się tyglem wciąż unosi się duch króla Leopolda II ? i widmo nierozliczonej kwestii kongijskiej.
Bruksela. Zwierzęcość w mieście to subiektywny przewodnik po miejscach, których nie znajdziecie na liście najpopularniejszych europejskich zabytków. To próby poszukiwania dzikości tuż obok centrum europejskiej praworządności. W mieście, w którym można zmyć makijaż, zdjąć wymyślne ciuchy i buty na obcasie. Gdzie można grzebać do woli w starych antykwariatach i odnajdywać w nich skarby. Nie oglądajcie tego, co wypada. Poznajcie jedną ulicę, jedną dzielnicę, jeden park ? za to dobrze. Tak, żeby potem się śnił, wyświetlał pod zamkniętymi powiekami. To jest Bruksela.
Bruksela ? a dobrze ją znam, od lat się przyjaźnimy ? to miasto kobiet i psów, sikających dzieci i lwów, ptaków i drzew. Pal sześć zabytki.
Grażyna Plebanek ? czujna obserwatorka, ostra w swoich sądach, czasem szorstka, a czasem zaskakująco czuła ? pokazuje, w jaki sposób brak zakorzenienia i bycie obcą przekłada się na spostrzegawczość i kulturową wolność. Jako emigrantka od wielu lat mieszkająca w Brukseli radzi: podczas zwiedzania tego miasta unikajcie oczywistych atrakcji turystycznych, nie wsiadajcie do autobusów, które obwiozą was po najważniejszych zabytkach. Zamiast tego zdajcie się na instynkt: weźcie głęboki oddech i pójdźcie za własnym nosem. Tropcie, szukajcie, zagubcie się i znajdźcie. Wypatrujcie tego, co nieoczywiste, dzięki czemu zbacza się z trasy. Wykreślajcie własne mapy. Bądźcie jak Zinneke ? beztrosko łobuzerski i odważny kundel, który zna tu wszystkie uliczki.
To miasto, gdzie na wiele rzeczy trzeba spojrzeć z innej perspektywy: czasem z lotu ptaka, a czasem zaskakująco przyziemnej. Nie bez powodu najpopularniejszymi symbolami miasta są siusiające figurki: chłopca (Manneken Pis), dziewczynki (Jeanneke Pis) i? kundla Zinneke, beztrosko zadzierającego w górę tylną łapę.
Szukajcie śladów zamurowanej (!) rzeki ? La Senne ? kiedyś życiodajnej siły napędzającej miasto, obecnie zepchniętej do podziemia. Zwracajcie uwagę na historię codzienną: nowe murale i stare pomniki oblewane czerwoną farbą. Wsłuchujcie się w miasto i życie jego mieszkańców. Bowiem nad tym wieloetnicznym, barwnym i kotłującym się tyglem wciąż unosi się duch króla Leopolda II ? i widmo nierozliczonej kwestii kongijskiej.
Bruksela. Zwierzęcość w mieście to subiektywny przewodnik po miejscach, których nie znajdziecie na liście najpopularniejszych europejskich zabytków. To próby poszukiwania dzikości tuż obok centrum europejskiej praworządności. W mieście, w którym można zmyć makijaż, zdjąć wymyślne ciuchy i buty na obcasie. Gdzie można grzebać do woli w starych antykwariatach i odnajdywać w nich skarby. Nie oglądajcie tego, co wypada. Poznajcie jedną ulicę, jedną dzielnicę, jeden park ? za to dobrze. Tak, żeby potem się śnił, wyświetlał pod zamkniętymi powiekami. To jest Bruksela.
Egzemplarze powystawowe - mogą zawierać zbite rogi, rozdarcia, przybrudzenia, rysy.